jakiego mam nerwa dzis to mala bania ;/

od rana komp mi chodzi jak pojebany teraz moj dysk 250Gb co ma to ma pojemnosc 4mb 9 jak patrze w moj komputer co chwile sie sam resetuje i co smieszne wszystko co mam na tym dysku zainstalowane dziala (net tez) przegladrki i te inne tez ale nie moge wejsc a lazda proba czegos zrobienia konczy sie resetem ;/

kto wie o co chodzi bo ja wiem duzo ale tutaj nie mam pojecia co jest

może masz wirusa??albo poprostu przeciążony system,jeśli masz w chuj programów zainstalowanych to usuń niepotrzebne

spróbuj skorzystać z programów,które "czyszczą" rejestr ze zbędnych wpisów,np Registry Cleaner(wpisz w google to wyskoczy w chuj linków)

jak to nie pomoże to możesz zrobić tylko jedno - format :P

PS.sie ciesz że masz dysk 250 GB ja na kompie mam teraz 80 GB podzielone ze starym na dwie partycje po 40 GB on wrzuca filmy a ja gry i nigdy miejsca nie mam :P a pamiętam jeszcze jak grałem w Prince of Persje na kompie z DOS-em który miał dysk 40 MB xDD

PS2.nie chce Cie straszyć czy coś ale jak mnie sie kiedyś kompa ciągle resetował to mi sie coś na płytce głównej spaliło,tylko że wtedy resetował mi sie cały czas jak sie Windows ładował,nawet po formacie

lacznie mam 370 GB juz zalatwilem to robiac formata bo sie wkurzylem

i po formacie już dobrze chodzi ?

nom juz tak

tyle ze stracilem wszystko

Było trochę poogoglować x)

coo ??